lekarz weterynarii, w Ulvecie zajmuje się okulistyką i chirurgią
członek EESVO - East European Society of Veterinary Ophthalmology
Moja przygoda z weterynarią zaczęła się w 2007 roku, kiedy rozpoczęłam studia na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Pierwsze kroki w zawodzie stawiałam w dużej zielonogórskiej lecznicy. Potem zawędrowałam do Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie pracowałam w całodobowej klinice.
Obecnie moją największą miłością jest okulistyka weterynaryjna.
W czasie studiów, w trakcie rocznego pobytu na Słowacji, ukończyłam fakultet z okulistyki prowadzony przez Prof. Alexandrę Trbolovą, aktualnego prezesa EESVO - Wschodnioeuropejskiego Towarzystwa Okulistyki Weterynaryjnej. Obecnie swoje umiejętności stale doskonalę na licznych szkoleniach w kraju i za granicą. Jednym z najważniejszych był "William Magrane Basic Science Course in Veterinary & Comparative Ophthalmology" organizowany przez Uniwersytet UC Davis w Kalifornii.
Uwielbiam swoją pracę, nic nie daje mi tyle satysfakcji jak trafna diagnoza, zadowolony zwierzak i jego właściciel.
Poza pracą bardzo lubię również sport i muzykę. I mam totalnego bzika na punkcie moich trzech kotów.
lekarz weterynarii
Ukończyłam kierunek Medycyna Weterynaryjna na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu w 2013. Już w trakcie studiów poczułam miętę do dermatologii oraz cytologii. W trakcie mojej pracy zawodowej uczestniczyłam w wielu konferencjach oraz warsztatach poświęconym temu tematowi. Dwa z nich zasługują na szczególne wyróżnienie - kurs Cytologii oraz kurs Dermatologii Klinicznej organizowane przez warszawska lecznicę Dermawet. To one początkowo ukształtowały mnie jako lekarza chcącego zajmować się głównie dermatologią.
W 2020 roku rozpoczęłam studia podyplomowe z Dermatologii Małych Zwierząt organizowane przez ESAVS przy Uniwersytecie w Luksemburgu. Dzięki temu mogłam poszerzyć swoją wiedzę, uporządkować ją i nauczyć się systematycznego podejścia do pacjenta. Co ważne mogłam uczestniczyć w wykładach wielu szanowanych i uznawanych autorytetów z dziedziny dermatologii weterynaryjnej.
Praca i nauka to nie jedyne moje przyjemności, bardzo lubię podróżowanie poza utartymi szlakami i tworzenie z nich relacji fotograficznych oraz filmowych.
technik weterynarii
Moje zamiłowanie do zwierząt rozpoczęło się już w dzieciństwie. Znosiłam do domu wszystkie chore i potrzebujące zwierzaki. Rodzice nie mieli ze mną lekko. Później trafiłam do ogólnopolskiej organizacji pomagającej zwierzętom. Na interwenjach widziałam wiele przypadków skrajnie złego traktowania psów i kotów. Serce pękało, ale cieszyło to, że często udawało się pomóc.
Kolejny mój przystanek to Zielonogórskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, gdzie przepracowałam ponad 6 lat. Tam zdobyłam nieocenione doświadczenie. Poznałam różne zachowania psów i kotów, nauczyłam się radzić sobie ze zwierzętami w stresie, które nie zawsze są przyjaźnie nastawione do człowieka. Miałam styczność z wieloma przypadkami medycznymi. Współpracując z lekarzami weterynarii, walczyliśmy o każdą istotę.
W międzyczasie zdobyłam wymarzony tytuł technika weterynarii.
A teraz mam pod opieką Państwa podopiecznych, z czego bardzo się cieszę.
asystentka
Zwierzęta uwielbiałam od zawsze ale ostatecznie nie związałam z nimi życia zawodowego. Po kilku latach pracy w swoim zawodzie marzenie z dzieciństwa silnie o sobie przypomniało, więc postanowiłam dokształcić się w tym temacie, zostając asystentem weterynarza, W ten sposób trafiłam do Przychodni Ulvet na praktyki i zostałam na dłużej;)
Wspieram naszą technik Kamilę w przygotowaniach do zabiegu i w opiece nad Waszymi pupilami po zabiegach, asystuję dr Natalii i dr Martynie podczas wizyt i czuwam nad terminarzem.
Praca w Ulvet jest dla mnie przyjemnością i odskocznią od wyuczonego zawodu.
menedżer, asystent
Pełniąc funkcję menedżera staram się, by przychodnia dysponowała jak najlepszym sprzętem diagnostycznym. To spore wyzwanie, gdyż współczesna weterynaria to także wiele skomplikowanych systemów i urządzeń. Bez wątpienia mój wieloletni związek z branżą IT bardzo pomaga mi sprostać temu zadaniu.
W życiu Ulvetu uczestniczę także w roli asystenta, co daje mi okazję lepiej poznać i zrozumieć codzienne problemy, jakie napotyka na swojej drodze lekarz weterynarii.
Jesteśmy nowym miejscem na weterynaryjnej mapie Zielonej Góry i wciąż mamy wiele pomysłów jak je ulepszyć. Jestem przekonany, że nasze codzienne starania zaowocują skutecznym leczeniem Pacjentów oraz zadowoleniem ich Właścicieli.